chrzescijanin-homoseksualny.pl
http://www.chrzescijanin-homoseksualny.pl/forum/phpBB3/

Co sądzicie o męskich inicjatywach w Kościele?
http://www.chrzescijanin-homoseksualny.pl/forum/phpBB3/viewtopic.php?f=6&t=123
Strona 1 z 1

Autor:  OnSam [ wtorek 24 sty 2012, 19:03 ]
Tytuł:  Co sądzicie o męskich inicjatywach w Kościele?

Co sądzicie o męskich inicjatywach w Kościele ?

Mężczyzna w Kościele:

http://www.mezczyzniboga.pl/
http://mezczyzni.net/main/
http://lewjudy.info/
http://www.marszmezczyzn.pl/

A może ktoś sam aktywnie uczestniczy w tych lub innych inicjatywach ?

Autor:  Bartymeusz [ sobota 18 lut 2012, 21:09 ]
Tytuł:  Re: Co sądzicie o męskich inicjatywach w Kościele?

Ja kiedyś "stchórzyłem" przed takimi inicjatywami. Pamiętam, że pewien ksiądz zaprosił mnie kiedyś na spotkania dla mężczyzn. Byłem na pierwszym, czułem się trochę skrępowany, bo nikogo tam nie znałem. Dostaliśmy do przepracowania w domu pewne tematy, którymi mieliśmy dzielić się w trakcie następnego "odcinka". Jednak te zagadnienia dotykały tak bardzo osobistych i bolesnych dla mnie spraw, że po pierwszym razie zrezygnowałem.
Nie chcę w ten sposób nikogo zniechęcać, wręcz przeciwnie. Po prostu nie było to dla mnie.

Autor:  Wojtek [ niedziela 20 maja 2012, 22:28 ]
Tytuł:  Re: Co sądzicie o męskich inicjatywach w Kościele?

1,5 roku temu mój znajomy zorganizował męską grupę formacyjną i znalazł dla niej ks. koordynatora. Był taki czas, gdy spotykaliśmy się co 2 tygodnie, a był nawet pomysł cotygodniowych spotkań. Niestety, grupa przetrwała zaledwie pół roku. Przez spotkania przewinęło się ok. 20 osób, ale niewielu pojawiało się regularnie. Wydaje mi się, że tych, którzy nie byli na starcie entuzjastami inicjatywy (czyli większość) zraziły daleko zakrojone plany sformalizowania grupy i pomysły konkretnych działań. Mogło się również nie podobać jej zabarwienie środowiskowe, oparte jednoznacznie na pewnym ruchu kościelnym. Wszyscy faceci, którzy pojawili się na spotkaniach byli bliższymi lub dalszymi znajomymi mojego kolegi. Brak reklamy chyba też przyczynił się do upadku grupy. Ks. asystent nie próbował jej ratować z powodu wielu innych obowiązków, a zapewne również dlatego, że to nie on był inicjatorem. Mój znajomy pół roku temu zaangażował się w nowy biznes, co chyba ostatecznie pogrzebało tą grupę. W tej chwili jest ona tylko czasami aktywna na facebooku. Bardzo mile wspominam spotkania i długie rozmowy z wierzącymi facetami, których tam poznałem. Było ciekawie. Z jednej strony mężczyzna, który powinien wstąpić do seminarium, bo czytał Nowy Testament w greckim oryginale. Z drugiej skrajny liberał gospodarczy, który lepiej znał doktrynę liberalizmu, niż niuanse teologiczne, ale był otwarty na ich zgłębianie. Było też mniej jaskrawe "centrum". Poznałem tam wartościowych ludzi i bardzo dobrze czułem się w tym całkowicie męskim towarzystwie.
Z kolei mój proboszcz przed rokiem wpadł na pomysł utworzenia w parafii grupy bractwa św. Józefa. W mej diecezji bractwo jest otwarte na kobiety, ale nasza grupa miała być stuprocentowo męska. Spotkania miały się odbywać co 2 tygodnie. Na przemian miało to być nabożeństwo lub spotkanie formacyjne "na luzie". Na spotkanie organizacyjne, na którym byłem, przyszło chyba 5 osób. Proboszcz bardzo szybko się zapala do różnych inicjatyw, więc zostały nawet uszyte stroje. Niestety, pomysł umarł śmiercią naturalną jeszcze przed minionymi wakacjami. Nie odżył w tegoroczną uroczystość św. Józefa, więc chyba mogę o nim zapomnieć.
Może oddolne inicjatywy męskie są z góry skazane na porażkę? :(

Autor:  on29sl [ piątek 23 maja 2014, 15:33 ]
Tytuł:  Re: Co sądzicie o męskich inicjatywach w Kościele?

Ja myślę że to bardzo dobry pomysł....i potrzeba by powstawały inicjatywy dla samych facetów..gdyż to jest potrzebne..jednak z samym ich powstawaniem jest dużu problem..Ciężko zmobilizować facetów to działania i tworzenia się w grupy..nie wiem dlaczego tak jest...ale i też trudno o księdza, który chciałby takie grupy tworzyć czy przyjąć nad nimi opiekę...dziwne ale prawdziwe...dlatego tak cieszą mozolne ale jednak powstające grypy męskie zwłaszcza związane z bractwem św.Józefa..u mnie w parafi niestety było podobnie jak pisze mój poprzednik... na spotkaniu organizacyjnym zgłosiło się trzech facetów...i właściwie nie udało się zwiększyć liczby zainteresowanych jak i Ci co się zgłosili zapał utracili i pomysł upadł...przykre to, ale taka to rzeczywistość..

Autor:  Barni [ sobota 24 maja 2014, 13:43 ]
Tytuł:  Re: Co sądzicie o męskich inicjatywach w Kościele?

Ten brak mężczyzn w Kościele, to wynika, jak sądzę, z tego, że wielu mężczyzn ma problem z relacjami (nie tylko międzyludzkimi ale też tymi z Bogiem). A to z kolei może wynikać ze sposobu w jaki mogą oni postrzegać uczuciowość i wyrażanie uczuć, co w relacjach jest istotne. To może im się wydawać po prostu niemęskie. Kobiety pod tym względem mają lepiej, są bardziej nastawione na relacje (choć pewnie i są takie, które nie są "relacyjnie" nastawione). Z tego co sam zaobserwowałem, to część mężczyzn (mam nadzieję, że jednak nie większość) jest nastawiona na osiągnięcie jakiegoś celu i wokół tego buduje relacje, jak ktoś jest takiemu mężczyźnie przydatny do osiągnięcia celu, to relacja się nawiązuje, ale jak się okaże, że jednak nie jest albo że cel został już osiągnięty, to relacja się osłabia i w końcu gdzieś ginie. Mężczyźni homo mogą mieć z tym jeszcze bardziej po górkę z uwagi na poczucie wyobcowania w gronie mężczyzn i lęk przed nimi. Oczywiście nie chcę tu za bardzo uogólniać, bo każdy przypadek może być trochę lub nawet bardzo odmienny. A z drugiej strony, czy w Kościele mężczyźni mogą znaleźć coś atrakcyjnego dla siebie - jakoś nie przypuszczam, by spędzanie długich godzin na w kościele na modlitwie do tego należało. Ale jak ktoś ma pomysł na taką grupę, to trzeba oczywiście próbować, może się w końcu uda ;).

Autor:  Bartolomeo [ piątek 27 cze 2014, 23:04 ]
Tytuł:  Re: Co sądzicie o męskich inicjatywach w Kościele?

Potrzebne od zaraz. Dziś kościół jest kobiecy. Trzeba by nad formą popracować, by była znośna dla mężczyzn. Organy warczą, chór się drze, ksiądz grzmi z ambony ... . :)
Msze dla mężczyzn - jestem za ! :) :)

Autor:  Querens [ sobota 28 cze 2014, 01:11 ]
Tytuł:  Re: Co sądzicie o męskich inicjatywach w Kościele?

Bartolomeo napisał(a):
Potrzebne od zaraz. Dziś kościół jest kobiecy. Trzeba by nad formą popracować, by była znośna dla mężczyzn. Organy warczą, chór się drze, ksiądz grzmi z ambony ... . :)
Msze dla mężczyzn - jestem za ! :) :)

Na czwartkowych mszach dla mężczyzn u Jezuitów na Świętojańskiej są puchy - z 10 facetów w rozproszeniu, każdy w innej ławce. W innych kościołach też chyba są msze dla mężczyzn. Może mężczyźni o tym nie wiedzą, bo ... nie chodzą do kościoła i nie dowiadują się o tych mszach? :oops:

Autor:  zroweryzowany [ sobota 28 cze 2014, 19:18 ]
Tytuł:  Re: Co sądzicie o męskich inicjatywach w Kościele?

Bartolomeo napisał(a):
Organy warczą, chór się drze, ksiądz grzmi z ambony ... . :)

Jak to dobrze mieć mszę cichą w parafii, bez organów i śpiewo-zawodzenia :):):):)

Autor:  ACONITUM [ sobota 28 cze 2014, 21:14 ]
Tytuł:  Re: Co sądzicie o męskich inicjatywach w Kościele?

A w Lublinie mamy msze dla facetów to Msze czwartkowe Trydenckie w Kościele na Staszica (w zasadzie przychodzą sami faceci, msza konkretna) polecam!

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 2
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/