Witam

Chciałem się z wami podzielić i jednocześnie zapytać jakie macie doświadczenia z różańcem świętym ? Choć to pytanie postawione dość niefortunnie, sam nie wiem....

Pamiętam jak jeszcze za gówniarza, niestety wstyd się przyznać, ale sprzedawałem narkotyki, żeby sobie dorobić. W szczegóły nie będę wchodził, bo nie ma sensu. Pewnego dnia, była chyba 8, może 9 rano dzwoni domofon. Podchodzę do okna patrzę, a tu dwóch policjantów i pod oknem stoi jakiś spory samochód. Ja w tym momencie dzieliłem trafkę na drobniejsze porcje, a tu nagle takie coś. Byłem przerażony, miałem może z 18 lat. Cały sprzęt wylądował w kiblu, a ja oczekiwałem już najgorszego. Ale poczułem wewnętrznie, że powinienem wziąć różaniec i się modlić. I czekałem aż po mnie przyjadą i czekałem i czekałem, godziny mijały, cały dzień, potem kolejny dzień i kolejny i nic.... Nie wiem co się stało, ale czuję, że wtedy zostałem ochroniony, choć należała mi się kara jak nic ! Potem wiem, że jeszcze do tego wróciłem, ale na krótką metę, bo w końcu z tym zerwałem (chwała Bogu) i już od tamtego czasu obiecałem sobie, że nigdy już do tego nie wrócę za żadne skarby i się tego trzymam do dziś. To chyba jedna z niewielu rzeczy, które sobie poprzysiągłem i których się trzymam. Generalnie zawsze jak było mi bardzo ciężko to jak chwyciłem za różaniec to zawsze miałem prawie natychmiastową pomoc od Maryji.

Czy możecie się podzielić waszymi świadectwami ?

Pozdrawiam

troche czasu temu miałem spore problemy finansowe,
podobnie jak Ty wszystko na własne życzenie.
kolejny komornik na pensji... szkoda słów, miałem dosyć wszystkiego,
wtedy zacząłem modlić sie na różańcu, błagałem Matke Boską, Boga i Jezusa o
jakąkolwiek pomoc.
i dostałem ją,
oprócz spokoju duchowego dostałem też chwile oddechu finansowego i rozpatrzenie sie we własnej sytuacji finansowej.

Ja za 10 dni skończę część dziękczynną Nowenny Pompejańskiej w intencji: o Miłość i Pokój w Chrystusie w moim domu rodzinnym. Nowenna, że tak powiem daje rade. Święty Maksymilian Maria Kolbe porównał dziesiątkę różańca do wystrzelonego w szatana naboju . MB Różańcowa - módl się za nami

Pozwolę sobie z tego wątku zachęcić do pomodlenia się litanią do Świętych i Błogosławionych, których wspominamy w drugie soboty miesiąca: viewtopic.php?f=5&t=766&p=10649#p10649

O Maryjo spraw abym żył/a w Bogu, z Bogiem i dla Boga.

Dla Was Xaves i Konradek mam propozycje byście zapoznali się z wczorajszym czytaniem z Drugiego Listu Świętego Pawła Apostoła do Koryntian - Jak Bóg pojednał nas ze sobą w Chrystusie 2 Kor 5 17-21. Jesteście chłopaki takimi małym bohaterami . Brawo! Niech Maryja ma Was Nieustannie w swojej opiece, a moja dobra|sprawdzona rada dla wszystkich i za nawoływaniem naszego Ojca Świętego: zaglądajcie do Pisma Świętego (papież zachęcał również by nosić przy sobie kieszonkowe wydanie Pisma Świętego Nowego Testamentu).

Maryjo, uproś nam, by nigdy nie zgasła w naszych sercach święta gwiazda nadziei!
Maryjo Matko Świętej Nadziei módl się za nami. Św. Urszula Ledóchowska

bardzo ciekawe czytanie,
daje wiele nadziei,
Dzieki Małgosiu

Proszę Was Drogie Foremki rozważajcie (w miarę możliwości) systematycznie w swoich <3 słowa Pisma Świętego. Ja w marcu zeszłego roku zaprenumerowałam dla siebie Liturgię dnia z rozważaniami "od SŁOWA do ŻYCIA" i widzę, że regularne rozważanie w <3 słów Pisma Świętego kształtuje charakter (Dąż do tego co w górze, nie do tego co na ziemi! por.Kol 3,2) .



BOLESNE

1. ŁK. 22, 44-45.
2. JAN. 19,1.
3. MAT. 27, 28-29.
4. JAN. 19,17.
5. ŁUK. 23, 46.

RADOSNE

1. ŁUK. 1, 28.
2. ŁK. 1, 41-42.
3. ŁUK. 2, 7.
4. ŁUK. 2, 22-23.
5. ŁUK. 2, 46.

CHWALEBNE

1. MAREK 16,6.
2. MAREK 16, 19.
3. ZESŁANIE DUCHA ŚWIĘTEGO Dz. Ap 2, 4.
4. Apok. 12,1.
5. Jud. 15. 9-10


Grzech jest miejscem, gdzie objawia się przeobfitość Bożej łaski (por. Rz 5,20).

Pan nie potępia, ale usprawiedliwia i zbawia przez łaskę. Taki jest sens całego Pisma Św.

Codzienna terapia, codzienne nabieranie siły duchowej ale i fizycznej....