chrzescijanin-homoseksualny.pl http://www.chrzescijanin-homoseksualny.pl/forum/phpBB3/ |
|
Współuzależnienie, relacja zależna, toksyczny związek? http://www.chrzescijanin-homoseksualny.pl/forum/phpBB3/viewtopic.php?f=13&t=1088 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | DawidEs [ poniedziałek 25 lut 2019, 13:12 ] |
Tytuł: | Współuzależnienie, relacja zależna, toksyczny związek? |
Witam, Z powodu alkoholizmu partnera nabrałem awersji, wstrętu do picia alkoholu przeszkadza mi nawet, gdy widzę jak ktoś kupuje, konsumuje, nawet ktoś obcy. Okropnie mi z tym że chce skończyć ten związek bo partner jest w terapii obawiam się że zacznie pić. Poza tym przy poprzednich próbach zerwania mścił się na mnie w Internecie, wypisywał do mojej rodziny, teraz boję się o to samo. Poza współuzależnieniem sporo zmieniło się w moim życiu. Przez partnera nie mam już znajomych, prawie straciłem kontakt z rodziną, notorycznie prosi o pieniądze mimo że nawet nie mieszkamy razem. Mam wrażenie i inni też tak to oceniają że to relacja toksyczna. Dodam że żyjemy od pewnego czasu jako biały związek. Chociaż tyle dobrego dzięki temu. W odseparowaniu od partnera zacząłem czytac Biblię. Niemal cala przeczytana. Sam nie wiem dlaczego tu piszę. Może chce zobaczyć u innych że właśnie- można inaczej. Jutro rozpoczynam psychoterapię, może psycholog pomoże mi się z tym wszystkim uporać. Nie chce być dłużej tresowany, aby być takim jakim on chce. On nienawidzi Boga, wiary, wszystkiego co mnie określa i co dla mnie ważne. Nie chce być dłużej podatny na czyjeś manipulacje. Dość tego! Chciałem się chyba wyżalić wobec osób podobnych do mnie. Serdecznie Wszystkich pozdrawiam. Z Panem Bogiem! |
Autor: | DawidEs [ poniedziałek 25 lut 2019, 13:16 ] |
Tytuł: | Re: Współuzależnienie, relacje zależna, toksyczny związek? |
Dodam jeszcze ze o tym, ze to zla relacja, zrozumiałem najbardziej dzięki filmom o. Szustaka. Wcześniejsze sygnały wypieralem. Dopiero ojciec Adam uświadomił mi pewne kwestie. |
Autor: | Paintthesky [ poniedziałek 25 lut 2019, 18:21 ] |
Tytuł: | Re: Współuzależnienie, relacje zależna, toksyczny związek? |
Przypomniałeś mi o wczorajszej Ewangelii, w której słyszymy o potrzebie przebaczenia. Pewne podobieństwa odnajduję w swoich wcześniejszych relacjach z mężczyznami. Przedmiotowe traktowanie jest dosyć powszechne w wielu związkach i czasem może prowadzić do odwrócenia naszego udziału. Dlatego, że rozumiem na czym polegają ciągłe ograniczania sprowadzające się do bezwzględnego posłuszeństwa, wiem również, że potrzebna jest zmiana otoczenia, w tym przede wszystkim ograniczenie kontaktu z tą osobą. W moim przypadku, jedną z najbardziej burzliwych relacji pozwoliło zakończyć przebaczenie wszystkiego, co wywołało cierpienie. W ten sposób można odnaleźć w sobie potrzebną siłę i zacząć budować od nowa. Pamiętajmy, że samo rozstanie to często początek naszych zmagań wynikających z przeszłości. Zachęcam również do rozwagi przy podejmowaniu próby kontaktowania się czy aranżowaniu przyszłych spotkań. Wierzę, że znajdziesz w sobie potrzebną siłę. |
Autor: | DawidEs [ poniedziałek 25 lut 2019, 18:28 ] |
Tytuł: | Re: Współuzależnienie, relacje zależna, toksyczny związek? |
Tak chyba wiem co miałeś na myśli. Przejrzałem swój post i w istocie sporo w nim cierpienia, krzywdy, jadu. Zamiast których powinien być spokój, pokój z decyzją, pokój ze sobą i z partnerem. Dziękuję za odpowiedź. Sporo nadziei upatruje w spotkaniach z psychologiem, ale też właśnie z tym forum. Jeszcze raz dziękuję. Wybaczenie ale i ostrożność to rzeczywiście najlepsze co mogę w tej chwili (nawet i dla siebie) zrobić. |
Autor: | Wiki [ czwartek 28 lut 2019, 18:34 ] |
Tytuł: | Re: Współuzależnienie, relacje zależna, toksyczny związek? |
Toksyczne relacje skutecznie nas zatruwają, uniemozliwiają dobre, zdrowe fukncjonowanie, wysysają nas z energii i chęci do zycia, powodują poczucie beznadziejności, a czasmai prowadzą do prób samobójczych... Dawidzie, pomysł z terapią jest bardzo dobry. Walcz o siebie! |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa: UTC + 2 |
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group http://www.phpbb.com/ |